Rześki poranek z temperaturą na zewnątrz - 2 stopnie Celsjusza przywitał uczestników polowania "hubertowskiego". Na zbiórce stawiło się 40 myśliwych. Prezes Koła Kol. Jarosław Strzelecki przywitał knieje, myśliwych, nagankę oraz pieski i zabrzmiał sygnał "Powitanie".
Wicełowczy Kol. Hubert Strzelecki omówił zasady bezpieczeństwa, poinformował o gatunkach na które będziemy polować oraz zapoznał z zasadami przemieszczania się w trakcie łowów.
Współprowadzący polowanie: Skarbnik Kol. Andrzej Wardak, Podłowczy Obwodu 171 - Kol. Marcin Kostrubiec, Prezes Kol. Jarosław Strzelecki, Podkładacz Psów - Kol. Krzysztof Dąbkowski.
Miła atmofera i fajni ludzie, to czynniki, które gwarantują udane łowy, tak było i tym razem, pomimo, że w kilku miotach spotkaliśmy grzybiarzy i spacerowiczów z pieskami. Cóż, las jest dobrem narodowym i wszyscy na równych prawach mogą z niego korzystać.
Po zakończeniu polowania uroczyste ślubowanie myśliwskie złożył nasz nowy (stary) Kolega - Mirosław Majchrzak ze Zduńskiej Woli. Gratulujemy.
Wynikiem całodziennego przebywania w łowisku było pozyskanie jelenia łani, 3 dzików oraz sarny kozy. Widać Święty Hubert taki miał plan na dzień swojego święta.
Król Polowania - Kol. Waldemar Witt - jeleń łania;
I Wicekról - Kol. Przemysław Sieradzki - dzik, sarna koza;
II Wicekról - Kol. Stanisław Dąbkowski - dzik;
Królewna Pudlarzy - Kol. Marta Kądziela - 2 pudła do jelenia byka;
Miłośnik Przyrody - Kol. Mateusz Szcześniak.
Zostały odegrane sygnały pokotu - jak każe tradycja oraz zasady etyki łowieckiej.
Tego wieczora czekała nas jeszcze jeden miły obowiązek - mianowicie Kolegom, którzy poświęcając swój wolny czas wykonywali zadania zlecone przez Zarząd Koła wręczone zostały drobne upominki, wśród niech znaleźli się Koledzy:
- Stanisław Dąbkowski;
- Andrzej Orłowski;
- Przemysław Sieradzki;
- Mateusz Szcześniak;
- Marcin Sofij;
- Radosław Gracz;
- Krzysztof Janeczek.
Dziekujemy Koledze Tomkowi Kończakowi za wykonanie medali oraz grawerów na upominkach, z pewnością bedą to miłe pamiątki do których niejednokrotnie bedziemy wracać we wspomnieniach łowieckich przygód.
Na zakończenie Prowadzący polowanie podziękowali za bezpieczne zachowanie mysliwych, za ciężką pracę naganki oraqz podkładaczy psów.
Wyrazy podziękowania należą się również Kolegom: Podłowczemu Obwodu 171 Koledze marcinowi Kostrubcowi oraz Mateuszowi Szcześniakowi za dosknałą " sweiżonkę" przygotowaną specjalnie na to polowanie, jak również Kolegom Marcinowi Sofijowi oraz Konradowi Grzesiowi za pomoc przy robieniu kanapek na II śniadanie.
Do zobaczenia w dniu 29.11.2025 w obwodzie 171.
"Darz Bór"
tekst: Jarosław Strzelecki
zdjęcia: Konrad Grześ
